Zmiany w niemieckiej reprezentacji

flaga-niemiecJuż jutro startują przygotowania niemieckiej, której jednym z najważniejszych celów, o ile nie najważniejszym, jest zapewnienie awansu na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie. Jednak w drużynie doszło do kilku istotnych zmian, nie tylko w samym składzie, ale także w sztabie szkoleniowym.

Jak już wcześniej informowaliśmy, podczas turnieju w Baku na boisku na pewno nie zobaczymy Sebastiana Schwarza czy Georga Grozera, który dostali dłuższy urlop, aby zregenerować siły po trudnym sezonie i wspierać drużynę w trakcie Mistrzostw Europy. Na miejsce doświadczonych siatkarzy zostali powołani Ci, którzy jeszcze nie mieli szansy znaleźć się w elitarnym gronie seniorskiej kadry. Mowa o Thomasie Kocianie, Falko Steinke oraz Phillipie Trenkler, którzy dopiero w tym roku dostali swoją szansę i znaleźli się w szerokim składzie.

Jednak świeża krew w drużynie to nie jedyne niespodzianki, które przyszykowali dla swoich fanów władze niemieckiej federacji. Już rok temu, podczas Ligi Światowej, drużyna zaczęła współpracować z byłym szkoleniowcem MKS Banimexu Będzin, czyli Roberto Santilli. Włoch wspierał duet trenerski HeynenHübner i pomagał drużynie także podczas Mistrzostw Świata, które okazały się szczęśliwe dla naszych zachodnich sąsiadów. Jednak w tym roku taka współpraca z byłym trenerem m.in. Iskry Odincowo, nie byłaby możliwa, ponieważ w tym sezonie będzie on prowadzić drużynę narodową Australii. Lecz jak wynika z oficjalnych informacji, nie oznacza to końca chęci współpracy trenerów Niemców z innymi selekcjonerami. W tym sezonie wsparciem dla Vitala Heynena oraz Stefana Hübnera będzie Roberto Piazza, ten sam, który w ubiegłym sezonie ligowym prowadził Jastrzębski Węgiel. Jak się jednak okazuje to nie jest jedyna niespodzianka.

Większość kibiców może kojarzyć postać Christiana Dünnes, który jeszcze kilka lat temu był jednym z reprezentantów Niemiec. Przed Igrzyskami Olimpijskimi zdecydował się zakończyć karierę w kadrze, ale teraz do niej powraca. Wprawdzie nie jako zawodnik, lecz jako.. nowy menadżer zespołu.

Źródło: volleyball-verband.de / inf. własna

Agnieszka Kaźmierska

Agnieszka Kaźmierska

Agnieszka - korespondentka z Trójmiasta, a wcześniej z ziemi lubuskiej. Zakochana w siatkówce od przeszło ośmiu lat, a od pięciu w szczęśliwym "związku" z fotografią. Gdy nie piszę newsów, spędzam czas na uczelni, poszerzając swoją wiedzę na temat języków niemieckiego i rosyjskiego. Spotkać mnie można również podczas imprez biegowych i sportowych.