Baku 2015: Podsumowanie zmagań w wykonaniu reprezentacji Polski!

POLSKA FLAGABiało – czerwoni rozegrali już dwa mecze i aż dziesięć setów w ramach fazy grupowej I Igrzysk Europejskich. Reprezentacja Polski w niedzielę zmierzyła się z reprezentacją Francji, a w dniu dzisiejszym z reprezentacją Turcji. Oba spotkania zakończyły się triumfem polskich siatkarzy. Podopieczni trenera Andrzeja Kowala udowadniają, iż są specjalistami od wygrywania tie – breaków. W czwartek kadra B zagra z reprezentacją Serbii. Tymczasem bardzo serdecznie zapraszamy do zapoznania się z krótkim podsumowaniem  niedzielnego i wtorkowego pojedynku, które zamieszczone jest poniżej!

POLSKA – FRANCJA: Przebudzenie w odpowiednim momencie!

Początek premierowej odsłony należał do biało – czerwonych, którzy w pięknym stylu zdołali odskoczyć rywalom na trzy “oczka”. Jednak już po pierwszej przerwie technicznej reprezentacja Francji zdołała doprowadzić do remisu i od tego momentu inauguracyjna partia przebiegała w formie walki punkt za punkt. W końcową część tego seta podopieczni trenera Andrzeja Kowala wchodzili z dwupunktową przewagą, ale błyskawicznie ją roztrwonili. Trójkolorowi postanowili wykorzystać swoją szansę i pierwszy akt padł ich łupem. Dwie kolejne odsłony zakończyły się zwycięstwem polskich siatkarzy, którzy zdołali się otrząsnąć po porażce w secie otwarcia. Reprezentanci naszego kraju niewątpliwie chcieliby zapomnieć o czwartej partii, która była koszmarem w ich wykonaniu. Biało – czerwoni zostali dosłownie zmiażdżeni przez Francuzów. Ostatecznie podopieczni trenera Andrzeja Kowala obudzili się w decydującym momencie meczu i tie – break zakończył się ich sukcesem.

Polska – Francja 3:2 (25:27, 25:20, 25:20, 10:25, 15:10)

Składy:

Polska: Konarski, Kosok, Śliwka, Woicki, Szalpuk, Dryja, Wojtaszek (L) oraz Ferens, Romać, Kędzierski, Buchowski.

Francja: Jouffroy, Takaniko, Wendt, Aguenier, Quesque, Clevenod, Rossard (L) oraz Tuitoga.

POLSKA – TURCJA: Biało – czerwoni zaprzeczyli staremu siatkarskiemu porzekadłu!

Polscy siatkarze bardzo dobrze rozpoczęli rywalizację z reprezentacją Turcji ponieważ zdołali zainkasować dwa pierwsze sety. Rywale biało – czerwonych popełniali wówczas mnóstwo prostych błędów, które było wodą na młyn dla naszych zawodników. Trzecią odsłonę reprezentanci Polski również otworzyli w świetnym stylu i przed dłuższą jej część utrzymali swoją trzypunktową przewagę. W końcówce sportowa złość pozytywnie przełożyła się na poczynania Turków, którzy zachowali więcej zimnej krwi w grze na przewagi. Tureccy siatkarze poszli za ciosem i wygrali także kolejną partię. Reprezentanci Turcji lepiej weszli w tie – break’a i szybko odskoczyli na trzy “oczka”, ale podopieczni trenera Andrzeja Kowala jeszcze szybciej odrobili te straty. Zmiana stron miała miejsce przy dwupunktowym prowadzeniu Turków. Jednak później inicjatywę przejęli biało – czerwoni, którzy doprowadzili do remisu, zbudowali przewagę i zachowali ją do samego końca.

Polska – Turcja 3:2 (25:20, 25:19, 28:30, 22:25, 15:13)

Składy:

Polska: Woicki, Konarski, Kosok, Dryja, Szalpuk, Śliwka, Wojtaszek (L) oraz Kowalski (L), Grzechnik, Romać, Kędzierski, Ferens.

Turcja: Tocoglu, Univer, Subasi, Keskin, Minicu, Mert (L) oraz Peksen, Gulmezoglu, Koc, Savas.

źródło: informacja własna

Ewa Cieślar

Ewa Cieślar

Pochodzę z Ustronia, ale aktualnie mieszkam w Krakowie, gdzie studiuję. Moją największą pasją jest sport. Staram się prowadzić aktywny tryb życia. Jestem uzależniona od oglądania sportowych zmagań i kibicowania. Moja miłość do siatkówki trwa już ponad dekadę. Nie mam wątpliwości co do tego, że to właśnie siatkówka jest moją ulubioną dyscypliną sportową. Niestety gram w nią tylko amatorsko. W redakcji VOLLEYWORLD zajmuję się m.in. pisaniem artykułów i rekrutowaniem nowych współpracowników.