Zenit nie załamuje rąk i zamierza walczyć dalej

лого zenit_rus_engRosjanie pragną nie tylko osiągać wyniki, zdobywać medale, ale, przede wszystkim, móc zorganizować u siebie finałowy turniej. Już wcześniej informowaliśmy o tym, że złożyli propozycję organizacji Final Six Ligi Światowej, jednak także kilka dni temu była wiadomość, że jeden z klubów ubiegał się o możliwość goszczenia u siebie Final Four Ligi Mistrzów.

Zaledwie trzy dni temu odbyło się losowanie par 1/12 finału prestiżowego europejskiego turnieju, czyli Ligi Mistrzów. I właśnie wtedy CEV podjęło decyzję, że organizowanie finałowego turnieju powierzy niemieckiemu klubowi, BR Volleys. Wiadome było, że rywalem niemieckiej ekipy w walce o organizację Final Four był kazański Zenit. Jednak tym razem Rosjanom się nie udało.

Porażka? Zapewne władze klubu z Tatarstanu mogą odebrać to w ten sposób. Jednak jak wyznał prezes klubu, Zenit będzie walczyć o organizację turnieju już w następnym sezonie.

Nam, niezależnie od tego, jaką decyzję podjęło CEV, pozostaje wykonywać nadal naszą pracę. Jeśli w przyszłym sezonie będziemy mieli możliwość gry w Lidze Mistrzów, będziemy ponownie stawali do walkę o prawo do organizacji. Myślę, że do tego czasu i finansowe możliwości klubu i skład drużyny pozwolą nam podjąć taką decyzję. Uważam, że i tym razem nasze możliwości były konkurencyjne w walce o możliwość goszczenia u siebie najlepszych europejskich klubów. Sama infrastruktura miasta, klubu – to wszystko było gotowe, żeby przyjąć organizację Final Four. Otrzymaliśmy wsparcie od przedstawicielstwa kraju w osobie ministra sportu, Władimira Leonowa – powiedział Oleg Bryzgałow, prezes Zenitu Kazań.

Prezes klubu odniósł się także do samego losowania. Przypomnijmy, że rywalem podopiecznych Władimira Alekno będzie włoski klub, Copra Volley Piacenza. I choć ani Zenit ani Copra Volley nie wyszły jeszcze na boisko i nie zagrały przeciw sobie ani jednego spotkania w tejże fazie, ze słów Bryzgałowa można łatwo wywnioskować, że zawodnicy, a przede wszystkim władze klubu myślami są już w kolejnym etapie turnieju.

Jak pokazało losowanie, jest duża szansa, że zagramy przeciw Lokomotywowi – Biełogorie w 1/6 finału. Jeśli chcesz być zwycięzcą, musisz pokonywać każdego przeciwnika. Skład naszej drużyny na dzień dzisiejszy wygląda dobrze, będziemy przygotowywać się – zakończył Bryzgałow.

Nawiązując do słów Bryzgałowa, warto zaznaczyć, że kazańskiej ekipie udało się w tym sezonie już raz pokonać Lokomotyw – Biełogorie. Miało to miejsce całkiem niedawno, na początku stycznia. Wówczas zawodnicy z Tatarstanu okazali się lepsi od podopiecznych Giennadyja Szypulina i do zwycięstwa potrzebowali czterech setów.

Źródło: sport.business-gazeta.ru / inf. własna

Agnieszka Kaźmierska

Agnieszka Kaźmierska

Agnieszka - korespondentka z Trójmiasta, a wcześniej z ziemi lubuskiej. Zakochana w siatkówce od przeszło ośmiu lat, a od pięciu w szczęśliwym "związku" z fotografią. Gdy nie piszę newsów, spędzam czas na uczelni, poszerzając swoją wiedzę na temat języków niemieckiego i rosyjskiego. Spotkać mnie można również podczas imprez biegowych i sportowych.