Warszawska Młodzież lepsza w derbach Mazowsza!!!

AZS PW - CZARNIAZS Politechnika Warszawska pokonał Cerrad Czarnych Radom wygrywając w trzech setach (19:25, 22:25, 21:25) a swoje zwycięstwo przypieczętował złotym setem, pogrążając Wojskowych i wyłączając ich z walki o miejsca 5-8.

O tym jak bardzo przewrotny bywa los przekonali się dziś siatkarze Czarnych Radom, którzy nie byli w stanie dorównać Wilkom Bednaruka, a przegraną okupili wykluczeniem z walki o miejsca w pierwszej części tabeli. Niecały tydzień temu Radomianie cieszyli się z gładkiego zwycięstwa na warszawskim Ursynowie, jednak dzisiaj ich gra nie umywała się do popisów Inżynierów, którzy pokazali zgromadzonym kibicom kawał dobrej siatkówki. Przypomnijmy, że drużyny spotkały się w tym sezonie już 5 razy! Dwa razy w ramach fazy zasadniczej, raz w ramach Pucharu Polski i ponownie dwukrotnie walczyły o miejsca 5-12 w fazie playoff. Dokonując bilansu wspomnianych spotkań należy uznać wyższość Politechniki, która ma na swoim koncie 3 zwycięstwa (jedno w fazie zasadniczej, mecz o Puchar Polski i decydujące w playoffach). Zaskakujący w spotkaniach między  tymi zespołami jest fakt, iż zasadą stało się, że wygrywają na wyjeździe a na swoim terenie nie są w stanie ujarzmić przeciwnika. W listopadzie Czarni rozbili warszawską Młodzież nie dając im złudzeń co do swojej dyspozycji, jednak pod koniec fazy zasadniczej – to właśnie Inżynierowie na trudnym terenie pokazali Radomianom, że nie są “chłopcami do bicia” i teoretycznie w meczu “o nic” (los playoffów był już przesądzony) rozstawiali Wojskowych po kątach na ich własnej hali. Taka sama sytuacja powtórzyła się w fazie playoff, gdzie siatkarze Cerradu wywieźli z Warszawy cenne zwycięstwo by za niecały tydzień pozwolić się pogrążyć młodszym kolegom.

CZARNI

Zawodnicy warszawskiego AZSu dyktowali tempo gry – przeciwnicy nie potrafili im dorównać w żadnym elemencie. Najwięcej punktów dla AZSu zdobył Michał Filip (19) potwierdzając swoją świetną dyspozycję w tym sezonie i po raz kolejny odbierając statuetkę dla najlepszego zawodnika. Na boisku pojawił się również dawno nie widziany Mateusz Sacharewicz, który dotychczas leczył kontuzję. Po stronie Czarnych dobrze spisywał się Mikko Oivanen (17 punktów) i był to chyba jedyny jasny punkt radomskiej drużyny. Zawodnicy nie potrafili utrzymać odpowiedniego tempa akcji i szybko tracili koncentrację. Swój tryumf siatkarze AZSu przypieczętowali wygrywając złotego seta (10:15) i wyłączając Wojskowych z walki o miejsca w pierwszej połowie tabeli. Spotkanie było wielkim rozczarowaniem dla kibiców Czarnych Radom, którzy po ostatnich świetnych występach drużyny żywili nadzieję na zakończenie sezonu na 5 miejscu.

Cerrad Czarni Radom – AZS Politechnika Warszawska 0:3 (19:25, 22:25, 21:25)

MVP – Michał Filip

źródło : informacja własna/ stats.plusliga.pl

Ewelina Bzducha

Ewelina Bzducha

Studentka V roku prawa, absolwentka szkoły aktorskiej i szkoły muzycznej - wciąż wierzę, że kariera na Broadway'u stoi przede mną otworem ;) Moją największą pasją zaraz obok siatkówki jest taniec. Na co dzień, jeśli akurat nie przeglądam statystyk z ostatniego meczu, pracuję w międzynarodowej kancelarii prawniczej.