#VolleyNews: Rzeszowianie obierają kurs na Kraków
Zawodnicy Asseco Resovii Rzeszów, podobnie jak w ubiegłym roku do finałowej fazy Ligi Mistrzów przygotowywali się w Arłamowie. Mają tam za sobą pięć dni zgrupowania a w czwartek udają się już do Krakowa.
Trener drużyny z Rzeszowa, Andrzej Kowal opowiedział o zgrupowaniu w Arłamowie. Siatkarze z Podkarpacia by jeszcze wyszlifować formę odcięli się w pewnym stopniu od rzeczywistości. Siatkówka i regeneracja sił wypełniała im dni zgrupowania. Oczywiście, czy było warto przyjeżdżać i dalej planować treningi w Arłamowie zweryfikuje siatkarska rzeczywistość. Szkoleniowiec rzeszowian podkreślił, że rozgrywki Ligi Mistrzów cieszą się niesłabnącym prestiżem i każdy zespół występujący w tych rozgrywkach koncentruje się szczególnie na nich.
Andrzej Kowal także skomentował awans jego drużyny do finału Plusligi kosztem PGE Skry Bełchatów. Przyznał, że taki obrót spraw był niespodzianką dla jego samego i zawodników. Wygrany set bielszczan przyniósł wiele radości rzeszowskim Pasom. Selekcjoner zaznaczył jednakże o wszystkim zadecydował cały sezon a nie jedna odsłona meczu. Rzeszowianie mimo tej radości mają teraz przede wszystkim w głowach fazę Final Four Ligi Mistrzów i pierwszego rywala, Zenit Kazań. Mimo że faworyzowany Zenit będzie zaciekle bronił mistrzowskiego tytułu gospodarze tej fazy turnieju z pewnością nie boją się swoich rywali.
Fani Zenitu, Trentino Volley i Cucine Lube Civitanova zakupili łącznie prawie 700 biletów. Bilety można jeszcze kupić przez internet i od soboty w kasach Tauron Areny.
źródło: plusliga.pl/ opracowanie własne