#VolleyNews: Fijałek zadowolony z gry na Copacabanie

Grzegorz Fijałek komentuje poziom nadchodzących Igrzysk Olimpijskich i grę na Copacabanie.

 

Grzegorz Fijałek zapewnia, że poziom Igrzysk Olimpijskich 2016, w porównaniu z poprzednimi z Londynu, będzie znacznie wyższy.

Fijałek dobrze wspomina IO 2012. Ślubowanie odbyło się w Wiosce Olimpijskiej, nie w Polsce, jak w tym roku – siatkarz jest zachwycony atmosferą tegorocznej imprezy. Wyjaśnia, że teraz grupa jest dużo większa, więc ma nadzieję, że stresu będzie mniej.

Wyjaśnił, że zgodnie ze specyfiką turnieju, razem ze swoim partnerem, Mariuszem Prudlem, rozegrają jeden mecz w ciągu dwóch dni. Drugą męską parą naszych siatkarzy plażowych są Bartosz Łosiak i Piotr Kantor.

Co zamierza robić w przerwach między spotkaniami?

"Między meczami będziemy pewnie chodzić na spacery, rozmawiać z innymi polskimi sportowcami i zagranicznymi kolegami oraz grać w karty. Trzeba coś robić, by nie myśleć cały czas o rywalizacji. "

Fijałek zaznacza, że dobrze zna tereny Copacabany – już kilka razy grał w tym rejonie, między innymi podczas World Tour. Zapewnia, że grało się tu bardzo dobrze.

Fijałek i Prudel nie chcą na chwilę obecną rozważać niczego, kalkulować wyników. Są w dobrej formie, ciężko pracowali, jednak do Rio każdy jedzie po zwycięstwo i wszystko może się zdarzyć.

 

 

 

Źródło/Fot.:pzps.pl

Magdalena Solecka

Magdalena Solecka

Studentka, której miłość do siatkówki jest stosunkowo młoda, ale zdecydowanie intensywna. Poza uwielbieniem do siatkówki moją osobowość można opisać w kilku słowach: butoholizm, kawoholizm i książkoholizm.

Dodaj komentarz