Przedświąteczna rozgrzewka: Jakub Rybicki

 

Mamy pierwszy dzień Nowego Roku! My jednak nie zwalniamy tempa i prezentujemy kolejną Przedświąteczną Rozgrzewkę! Tym razem na świąteczne pytania odpowiedział Jakub Rybicki. Polski przyjmujący był już bohaterem Przedmeczowej Rozgrzewki (do przeczytania TU). A jakich odpowiedzi udzielił tym razem? Jaki ubiór preferuje podczas świątecznego czasu? Który prezent zapamiętał najlepiej? Zapraszamy do zapoznania się z pytaniami skierowanymi do zawodnika Lindemans Aalst!

Kolędy, pastorałki, świąteczne hity radiowe… utwór, który wprowadza w bożonarodzeniowy nastrój: myślę, że Wham – „Last Christmas”.
Elegancki garnitur, świąteczny sweterek, a może jeszcze inaczej… ulubiony wigilijny dress code: zdecydowanie świąteczny sweterek.
Czerwony barszcz, grzybowa, z suszonych owoców… zupa, która króluje na wigilijnym stole: czerwony barszcz z uszkami.
Potrawa, bez której nie wyobrażam sobie Bożego Narodzenia: pierogi.
Moja świąteczna tradycja: w każdą Wigilię mieć na sobie coś „nowego”.
Prezent świąteczny, który najbardziej utkwił mi w pamięci: pierwsze narty.
W tym roku pod choinką chciałbym znaleźć: nigdy się nie zastanawiałem 😀
Typowy trening, inna aktywność, lenistwo w pełni… przebieg świąt u sportowca: lenistwo i jedzenie wszystkiego co wpadnie pod rękę.
Film, który zawsze oglądam w święta: klasycznie „Kevin sam w domu”.
Domówka w gronie najbliższych, Netflix & chill, przespanie północy, czyli Sylwester w dobie pandemii: Sylwester w gronie najbliższych.
“Kiedyś to było”, czyli zapomnijmy na chwilę o pandemii: w domu czy na wyjeździe, hucznie czy spokojnie… idealny plan na Sylwestrowy wieczór: w domu, raczej spokojnie, choć nigdy niewiadomo… 😀
Cel do zrealizowania na 2021 rok: wygrać pierwszy mecz w Lidze Mistrzów oraz zakwalifikować się i pokazać jak najwięcej w Playoffach.
Czytelnikom Volleyworld na święta i nadchodzący rok życzę: przede wszystkim dużo zdrowia i spokoju w tym trudnym dla nas czasie 😀

fot. Natalia Miłek (VOLLEYWORLD / Natalia Miłek.PHOTO)

Maciej Dziedzic

Maciej Dziedzic

Siatkówka towarzyszy mi już od 15 lat, radość sprawia mi zarówno gra z przyjaciółmi, jak i emocje przeżywane z trybun podczas meczów, na które staram się regularnie jeździć. Na codzień studiuję prawo, a w wolnych chwilach lubię pograć na pianinie oraz perkusji. Dołączenie do zespołu Volleyworld było świetną decyzją!