PGE Skra Bełchatów wyrównuje stan rywalizacji o brąz

Od środy na plusligowych boiskach trwa walka o najwyższe miejsca na zakończenie sezonu. PGE Skra Bełchatów i Aluron CMC Warta Zawiercie rywalizują o brąz. Pierwsze spotkanie zakończyło się na korzyść Jurajskich Rycerzy, natomiast w sobotnim meczu to siatkarze z Bełchatowa cieszyli się ze zwycięstwa. 

Kolejny tie-break 

W sobotę rywalizacja o 3. miejsce przeniosła się do Zawiercia, gdzie PGE Skra zwyciężyła po tie-breaku, wyrównując tym samym stan rywalizacji o brązowy medal.

Spotkanie rozpoczęli lepiej goście, którzy po skutecznym bloku Mateusza Bienka bełchatowianie mieli już czteropunktowe prowadzenie. Wypracowaną przewagę zawodnicy Slobodana Kovaca utrzymywali przez całą partię. Ostatecznie pierwszą partię bełchatowianie zakończyli atakiem ze środka (22:25). 

W drugiej partii to zawiercianie dyktowali warunki. Od stanu 6:6 gospodarze nie pozwolili ani na moment wyjść przeciwnikom na prowadzenie. Set zakończył się po ataku Patryka Niemca (25:16). 

Początek trzeciej partii należał do drużyny z Zawiercia, która utrzymywała prowadzenie, aż do momentu pojawienia sie w polu serwisowym Dicka Kooya. Od tego momentu to przyjezdni byli o pół kroku przed gospodarzami. W końcówce proawdzili już trzema punktami, ale po udanych akcjach i bloku Miłosza Zniszczoła pozostał już jedynie punkt (22:21). Goście jednak nie zamierzali odpuścić i zdobyli decydujący punkt (23:25). 

W czwartej partii emocje sięgały zenitu. Początek seta należał do siatkarzy z Bełchatowa, którzy jednak szybko roztrwonili przewagę i do głosu doszli gospodarze. O zwycięstwie zadecydowała dopiero gra na przewagi, podczas której kolejnej szansy nie wykorzystali przyjezdni. Po błędzie w ataku Kooya Aluron CMC Warta była blisko doprowadzenia do tie-breaka, którego zapewnił im Miłosz Zniszczoł (27:25). 

Decydująca partia była bardzo wyrównana. Po autowej zagrywce Kooya na tablicy widniał remis (13:13). Kluczowy atak tego meczu zepsuł Facundo Conte i piątego seta wynikiem (15:13) zamknął atak Milada Ebadipoura, a PGE Skra Bełchatów wróciła do walki o 3. miejsce.

Rywalizacja wraca do Bełchatowa. Trzecie spotkanie odbędzie się we wtorek, 10 maja o godzinie 17:30. 

źródło: informacja własna
fot. Aleksandra Szecówka (VOLLEYWORLD)

Zuzanna Juszczyk

Zuzanna Juszczyk

Studentka Dziennikarstwa, która przyjechała do Krakowa spełniać swoje marzenia. Pasjonatka wielu dyscyplin sportowych, a w szczególności siatkówki, która już od wielu lat ma szczególne miejsce w moim sercu. Uwielbiam rozmawiać i poznawać nowych ludzi oraz czerpać z życia pełnymi garściami.