Mistrzowie Olimpijscy zagrali z naprzemiennym szczęściem
Osiem dni dzieli nas od rozpoczęcia potyczek w ramach tegorocznej edycji prestiżowego Pucharu Świata. Wśród drużyn, które tam wystąpią, nie brakuje tryumfatorów sprzed czterech lat, czyli rosyjskiej reprezentacji. W ostatnim czasie przygotowania Mistrzów Olimpijskich były dość intensywne, patrząc na to, ile spotkań i setów rozegrali podczas spotkań towarzyskich.
Cztery dni, dwóch przeciwników i dwadzieścia setów – w takim skrócie można podsumować to, co działo się w Sbornej. Podopieczni Władimira Alekny zmierzyli się dwukrotnie z Holandią, by potem rozegrać spotkania z Iranem, rewelacją ostatnich sezonów siatkarskich. I choć w obu przypadkach mecze zakończyły się różnymi rozrachunkami, szkoleniowiec jest świadomy, że porażki będą się zdarzać.
Celem meczów towarzyskich było sprawdzenie taktyki, a wszystko to, co chciałem zobaczyć to widziałem. Nie ma niczego złego w dwóch porażkach. W ciągu czterech dni rozegraliśmy dwadzieścia setów, jest nad czym się zastanowić. Tylko porażka może dać realny obraz. Reprezentacja Iranu jest bardzo dobrym, nieobliczalnym przeciwnikiem. Jestem bardzo zadowolony, że zgodzili się rozegrać spotkania z nami. Z nimi nigdy nie jest łatwo, a właśnie tego potrzebował mój zespół – powiedział szkoleniowiec Rosjan po dwóch przegranych spotkaniach z Iranem.
Pierwsze dwa spotkania były swego rodzaju rozgrzewką przed sparingami z Iranem. Zespół z kraju nad Wołgą zmierzył się w nich z Holandią, która dopiero rozpoczęła przygotowania do Mistrzostw Europy. W obu meczach lepsi okazali się siatkarze Alekny, którzy nie dali szans swoim rywalom i pokonali ich 5:0, a także 4:1.
Mecze Rosja – Holandia:
Mecz 1:
Rosja – Holandia 5:0 (25:23, 25:21, 25:20, 25:22, 15:11)
Mecz 2:
Rosja – Holandia 4:1 (25:18, 25:17, 23:25, 25:21, 25:14)
Ostatni sprawdzian przed Pucharem Świata to mecze Rosjan z Irańczykami. Dotychczasowo pojedynki między tymi zespołami, zwłaszcza patrząc na ten sezon, nie były najlepsze w wykonaniu Sbornej. Rosjanie musieli wielokrotnie uznać wyższość swoich rywali, będąc przy tym zupełnie bezradnym. I podobnie było podczas spotkań towarzyskich. Dwukrotnie lepsi okazali się siatkarze z Azji, jednak sam szkoleniowiec Mistrzów Olimpijskich nie widzi nic w tym złego.
Mecze Rosja – Iran:
Mecz 1:
Rosja – Iran 2:3 (25:22, 25:16, 22:25, 19:25, 21:25)
Mecz 2:
Rosja – Iran 2:3 (25:18, 23:25, 27:29, 26:24, 13:15)
Źródło: championat.com / inf. własna
