Liga Mistrzów 2014/2015: PGE Skra Bełchatów detronizuje rywala!

VKskraPo rocznej przerwie bełchatowianie pojawiają się w rozgrywkach Ligi Mistrzów. PGE Skra Bełchatów pierwsze spotkanie rozpoczęła wyjazdowym meczem z Jihostroj Czeskie Budziejowice, gdzie po zaciętej walce podopieczni Jana Svobody musieli uznać wyższość świetnie prezentujących się zawodników w czarnych strojach.

SET I: Rozpoczynamy od świetnie rozegranej akcji, którą kończy jeden ze środkowych gości. Nerwowe przyjęcie, jednak dość szybko odpowiadają podopieczni Svobody. Przy stanie 3:2 zaczynają się mnożyć błędy i problemy gospodarzy. Tracą oni szybko kolejne punkty. Szybko rozegrana piłka z dość sporą agresją w wykonaniu bełchatowian co daje im kolejny punkt – 3:6. Krisko w ataku nad blokiem i punkt trafia do zawodników w białych koszulkach – 5:7. Rozwścieczony kapitan PGE Skry Bełchatów atakuje w pięknym stylu i na pierwszej przerwie technicznej utrzymuje się dwu punktowa przewaga podopiecznych Falaski – 6:8. Włodarczyk w doskonałej zagrywce, dzięki czemu piłka przechodzi na stronę bełchatowian, co pozwala w wykonaniu kontry. Jan Svoboda prosi o czas. Ponownie Skra w skutecznym ataku, przewaga gości zaczęła się powiększać – 9:14. Wlazły po raz kolejny w atomowym ataku, zawodnicy schodzą na drugą przerwę techniczną – 10:16. Czeskie Budziejowice nie dają sobie rady z dobrze dysponowanymi bełchatowianami tracąc kolejny punkt – 11:18. Dwa asy serwisowe Mariusza zupełnie wybijają zawodników Svobody. Końcówka seta jak i całość należała do przyjezdnych, którzy zupełnie nie pozwolili rywalom na za dużo pokonując ich 20:25.

SET II: Druga partia rozpoczęła się walką z obu stron. Wlazły zdobywa kolejny punkt swą zagrywką, z którą zupełnie nie radzą sobie przyjmujący gospodarzy. Pojedynczy blok Uriarte – 4:8. Krisko zwolnił rękę podczas ataku, a Tile nie był w stanie tego odebrać – 6:11. Krisko po raz kolejny prezentuję udany atak nie zważając na siłę bloku bełchatowian. Szaleńcza akcja środkowego drużyny z Budziejowic. Uriarte w obronie, Wlazły atakuje w aut. Kolejny punkt gospodarzy – 10:13. Gra Jihostroju zaczęła się napędzać, Wlazły zablokowany co wykorzystują rywale doprowadzając do prowadzenia – 14:13. Skra traci kolejne punkty – 17:14. Końcowa faza seta należała do gospodarzy, którzy wygrali z przewagą trzech punktów.

SET III: Po jakże emocjonującym drugim secie trzecią partię wyrównanie rozpoczęły oba zespoły. Kuliha uderza po antence, a Mariusz ponownie znakomicie zagrywa i mamy już 4:5. Problemy Wojtka Włodarczyka na lewym skrzydle. Czesi schodzą z przewagą jednego punktu na pierwszą przerwę techniczną w trzecim secie. Facundo Conte w skutecznym plasie – 8:10. Zawodnikom Skry z trudem przychodziło odrabianie punktów przeciw tak dobrze grającym rywalom, każdy ciężko wypracowany punkt po chwili oddawali popełnionymi błędami – 11:13. Jan Kuliha trafia w sam narożnik – 12:14. Po czasie, zawodnicy bełchatowskiej Skry sukcesywnie budowali przewagę, ale przeciwnicy nadal próbowali odrobić stracone punkty – 14:19. W ostatnich piłkach kapitalnymi serwisami popisywali się Polacy. Set zakończył się pewnym zwycięstwem Skry Bełchatów – 17:25.

SET IV: Już na początku czwartej partii na dwa oczka zapasu zapracowali sobie bełchatowianie. Goście zaczęli popełniać dużo prostych błędów, jednak to oni na pierwszej przerwie technicznej prowadzili jednym punktem – 7:8. Dobre przyjęcie podopiecznych Miguela Falaski, a po przekątnej uderza Conte – 8:11. Przy niemal doskonale rozegranej piłce dynamicznie z zza trzeciego metra kończy Facundo Conte. Żaden z zespołów nie uchronił się od kilku błędów w elemencie zagrywki – 15:20. Ostateczna faza seta jak i całego spotkania należała do PGE Skry Bełchatów, którzy wygrali ostatniego seta z przewagą pięciu punktów – 19:25.

Jihostroj Czeskie Budziejowice – PGE Skra Bełchatów 1:3 (20:25, 25:22, 17:25, 19:25)
MVP: Wojciech Włodarczyk

Składy zespołów:

Jihostroj Czeskie Budziejowice: Mach, Habr, Sulista, Sobotka, Kuliha, Krisko, Kupka (L)

PGE Skra Bełchatów: Lisinac, Wlazły, Kłos, Conte, Uriarte, Włodarczyk, Tile (L) oraz Brdjović, Marechal

 

źródło: informacja własna