Krzysztof Ignaczak o grze Polaków w Tokio

IGŁATurniej w Japonii skończył się dla nas wielkim sukcesem. W końcu po wielu miesiącach starań i przygotowań wywalczyliśmy sobie awans na Igrzyska Olimpijskie. Zobaczcie, co o postawie Polaków na tych zawodach powiedział Krzysztof Ignaczak.

Libero powrócił na chwilę do meczu z Australią. Jak mówił był to pewnego rodzaju rewanż za pamiętne spotkanie na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 roku, gdzie przez przegrany mecz właśnie z tą drużyną nasze szanse na medal bardzo zmalały. Teraz to przez nas Australia nie pojedzie do Brazylii.

Po tym spotkaniu swoją karierę reprezentacyjną zakończył Piotr Gacek. ” To podrzucanie na sam koniec przez kolegów było wyrazem ogromnego szacunku, podziękowaniem za dziesięć lat zasuwania dla kadry. Piotrek był jednym z tych, którzy przyczynili się do rozwoju siatkówki w naszym kraju i sprawienia, że dziś jest w tym miejscu, w którym jest, czyli mocno zakorzeniona w sercach kibiców” – powiedział Krzysztof Ignaczak.

Wracając do Igrzysk Olimpijskich, zdaniem Ignaczaka to Kanada bardziej zasłużyła na zagranie w tak ważnym turnieju niż Australia.  “Szkoda mojego cichego faworyta do czwartego miejsca. Trochę więcej oczekiwałem od Chińczyków. Mają fajną drużynę, ale na razie nie potrafią jeszcze grać pod presją i o wynik. Myślę jednak, że mogą być kiedyś bardzo groźni” – dodał libero.

A co o grze Polaków w Tokio powiedział Krzysztof Ignaczak? “– W Japonii może nie graliśmy najpiękniej dla oka, jednak zabójczo skutecznie. To właśnie dzięki tej skuteczności mamy przepustki na igrzyska olimpijskie. Polacy wygrali skutecznością i wolą walki. Nie musimy grać niesamowicie, jeśli chodzi o styl, liczą się wygrane”

Pozostaje nam zacierać ręce, bo na pewno znowu czekają na nas ogromne emocje. I pewnie łzy – zakończył libero.

źródło: siatka.org

Patrycja Skalska

Patrycja Skalska

Jestem zwykłą polską nastolatką po uszy zakochaną w sporcie, a przede wszystkim siatkówce. Jedną z moich większych pasji jest fotografia. Uwielbiam pokazywać kibicom mecze moimi oczami. Moim największym sukcesem jest to, iż prowadzę Oficjalny Fan Page Piotra Nowakowskiego na facebooku :) Moje główne motto życiowe brzmi "nie ma rzeczy niemożliwych"

Dodaj komentarz