#VolleyNews: Podsumowanie dni (7-8.08)

 

Pierwsze treningi, zmiany w PlusLidze i transfer z Europy do Brazylii. Co w ostatnich dwóch dniach działo się w siatkarskim świecie? Zapraszamy na podsumowanie!

 

 

Zmiany w nadchodzącym sezonie PlusLigi

Do nowego sezonu PlusLigi pozostały jeszcze dwa miesiące, a zarząd Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. ogłosił zmiany, które zostaną wprowadzone od najbliższych rozgrywek. Przede wszystkim 10-minutowa przerwa po drugim secie zostanie zastąpiona przez 5-minutową przerwę po każdym secie. Kolejną, dość nietypową zmianą, jest zmiana numeracji koszulek zawodników. Od teraz siatkarze będą mogli wybierać numery od 1 do 99. Zniesiona zostanie także "linia trenerska" co oznacza, że trener będzie miał możliwość podejść aż do linii boiska. Kolejna nowość to brak tabliczek przy zmianach na polu gry. Co więcej, po zakończonej akcji, zagrywający będzie miał obowiązek natychmiast udać się do pola serwisowego, inne zachowanie będzie traktowane jako opóźnianie gry.

 

Pierwszy trening Indykpolu AZS Olsztyn

Plusligowe drużyny powoli rozpoczynają przygotowania do nowego sezonu. W ostatnich dniach zawodnicy niektórych zespołów przeszły badania, o których pisaliśmy w naszym ostatnim podsumowaniu. Natomiast Indykpol AZS Olsztyn odbył już pierwszy trening na hali. Trener Roberto Santilli od początku przygotowań ma do dyspozycji większość zawodników – brakuje jedynie Jana Hadravy, Marcela Luxa oraz Robberta Andringi, którzy mają jeszcze przed sobą rozgrywki reprezentacyjne. 

 

Kevin Le Roux nowym zawodnikiem Sady Cruzeiro

W ostatnich dniach wiele mówi się o konflikcie na linii Sada CruzeiroCucine Lube Civitanova w związku z przejściem Robertlandy'ego Simona do włoskiego klubu, pomimo ważnego kontraktu z Sadą. Brazylijczycy, pomimo iż sprawy nie chcą pozostawić bez echa, musieli znaleźć zastępstwo za Kubańczyka. Wybór padł na francuskiego środkowego Kevina Le Roux, który ostatnio reprezentował barwy Rennes Volley 35.

 

źródło: indykpolazs.pl , sadacruzeiro.com.br, materiały prasowe PLPS

Kinga Kembrowska

Kinga Kembrowska

Na co dzień studiuję prawo i mieszkam w Warszawie, ale gdy tylko mam okazję jeżdżę po całej Polsce (a ostatnio także za granicę) na mecze. Moja miłość do siatkówki za kilka miesięcy osiągnie pełnoletniość - do dziś pamiętam pierwszy obejrzany z tatą mecz. Od kilku lat oglądanie spotkań na żywo jest dla mnie równoznaczne z robieniem zdjęć, bo nie ma nic lepszego od uchwycenia na zdjęciach tych pięknych akcji i emocji zawodników. Pozwala mi to połączyć dwie największe pasje - siatkówkę oraz fotografię. Poza Polakami najbardziej zawsze kibicuję Amerykanom i Kanadyjczykom. W VOLLEYWORLD jestem od samego początku i była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Bez tego prawdopodobnie nie przeżyłabym wielu przygód (i mam nadzieję, że wiele jeszcze przede mną) i nie poznałabym wielu niesamowitych osób.