Transfer Bydgoszcz w ćwierćfinale Pucharu Polski!

Transfer-Bydgoszcz-sidejkPlusLigowe zespoły właśnie rozpoczęły rywalizację w ramach tegorocznego Pucharu Polski. W 1/8 finału jednym ze spotkań był mecz Transfer Bydgoszcz – AZS Częstochowa. W poprzednim sezonie w pucharowym starciu obi drużyn lepsi okazali się Akademicy. Dla bydgoszczan była to wobec tego okazja do rewanżu.

Na początku meczu bardzo wyrównana gra – 5:5. Minimalne prowadzenie gospodarzy po ataku Marcina Walińskiego8:7. Tuż po przerwie przewagę powiększa AJ Nally9:7. Amerykański przyjmujący zdobywa kolejny punkt i Transfer prowadzi już 12:8. Asy serwisowe Jakuba Jarosza zapewniają bydgoszczanom bardzo dobrą sytuację w pierwszym secie – 16:9. Przewaga zaczyna topnieć, punktową zagrywką popisuje się Mariusz Marcyniak22:19, a chwilę później punktuje nowy nabytek częstochowskiego klubu – Guillaume Samica22:20. Francuz ponownie skuteczny i gościom brakuje tylko jednego punktu do wyrównania – 22:21. Od tej pory punktują gospodarze, a piłkę setową zapewnia im blok punktowy Justina Duffa24:21. Partię kończy atak Walińskiego25:22.

Początek drugiej partii wygląda niemal identycznie jak pierwszej – 5:5. Chwilę później przewagę zaczynają zyskiwać podopieczni Vitala Heynena8:5. Procentuje bardzo dobra gra Duffa14:8, a chwilę później kolejny punkt zdobywa Nally15:8. Po kiwce Jarosza wygląda na to, że już za moment w meczu będzie 2:0 dla gospodarzy – 20:10. Pierwszy setball dla Transferu po ataku Dawida Guni24:14, a set kończy się nieudaną zagrywką Akademików – 25:15.

W przeciwieństwie do poprzednich odsłon, trzecia nie rozpoczęła się od wyrównanej gry, a od przewagi gości – 3:6. Częstochowianie zaliczają swój pierwszy blok punktowy w spotkaniu – 8:11, a chwilę później odpowiada im blok Guni9:11. Bydgoski środkowy ponownie skutecznie blokuje i już tylko jeden punkt straty – 10:11. Doskonała gra tego siatkarza daje jego drużynie minimalne prowadzenie – 16:15, jednak nie na długo. Asem serwisowym popisuje się Miguel Angel de Amo18:20. Tym razem to częstochowianie mają piłki setowe – 20:24. Transfer skutecznie odrabia straty, na 23:24 punktuje Nally i goście mają ostatnią szansę na wygranie seta bez gry na przewagi. Piłkę wykorzystuje Bartosz Janeczek23:25.

Ponownie dość wyrównany początek seta, z delikatną przewagą gospodarzy. Na boisku pojawia się Kontantin Cupković6:5. Dwukrotnie skuteczny Duff10:8. Przewagę powiększa Cupković14:11, a chwilę później ponownie blokuje Gunia15:11. Sytuację gości próbuje ratować Janeczek18:15. Coraz pewniejsze prowadzenie Transferu po ataku Nally’ego21:15. Mecz kończy zepsuta zagrywka De Amo25:21. Dzięki temu zwycięstwu awans do następnej rundy wywalczyli siatkarze Transferu Bydgoszcz.

Transfer Bydgoszcz – AZS Częstochowa 3:1 (25:22, 25:15, 23:25, 25:21)

Składy:

Transfer Bydgoszcz: Jarosz, Gunia, Duff, Nally, Woicki, Waliński, Murek(libero), Bonisławski(libero), Cupković, Wolański

AZS Częstochowa: De Amo, Janeczek, Szymura, Samica, Marcyniak, Macyra, Stańczak(libero), Pietkiewicz, Zygmunt, Napiórkowski

źródło: informacja własna

Kinga Kembrowska

Kinga Kembrowska

Na co dzień studiuję prawo i mieszkam w Warszawie, ale gdy tylko mam okazję jeżdżę po całej Polsce (a ostatnio także za granicę) na mecze. Moja miłość do siatkówki za kilka miesięcy osiągnie pełnoletniość - do dziś pamiętam pierwszy obejrzany z tatą mecz. Od kilku lat oglądanie spotkań na żywo jest dla mnie równoznaczne z robieniem zdjęć, bo nie ma nic lepszego od uchwycenia na zdjęciach tych pięknych akcji i emocji zawodników. Pozwala mi to połączyć dwie największe pasje - siatkówkę oraz fotografię. Poza Polakami najbardziej zawsze kibicuję Amerykanom i Kanadyjczykom. W VOLLEYWORLD jestem od samego początku i była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Bez tego prawdopodobnie nie przeżyłabym wielu przygód (i mam nadzieję, że wiele jeszcze przede mną) i nie poznałabym wielu niesamowitych osób.