Sebastian Świderski: Bardzo dobrze, że Final Six organizowany jest w Polsce
Final Six Ligi Światowej będzie ostatnim sprawdzianem przed Igrzyskami Olimpijskimi w Rio.
Od 13 do 17 lipca w krakowskiej Tauron Arenie, w ramach Final Six Ligi Światowej rozgrywane będą mecze z udziałem reprezentacji: Polski, Brazylii, Francji, Serbii USA oraz Włoch.
Sebastian Świderski:
Uważam, że bardzo dobrze się złożyło, że tegoroczny Final Six Ligi Światowej organizowany jest w Polsce. To wspaniałe wydarzenie sportowe. Nasza reprezentacja będzie miała okazję zagrać przed świetną polską publicznością, sponsorami i dziennikarzami. Dla naszej drużyny będzie to przetarcie przed najważniejszym turniejem czterolecia, czyli igrzyskami olimpijskimi w Rio. To będzie ostatni sprawdzian przed imprezą docelową. Tym bardziej powinniśmy się cieszyć, że rozgrywamy go w Polsce. Drużyny, które zagrają w Krakowie z wyjątkiem Serbii również zagrają w Rio de Janerio. Myślę, że gra w Final Six będzie dobrą okazją do sprawdzenia, na jakim etapie przygotowań są biało-czerwoni – powiedział.
Zmagania naszych siatkarzy w Krakowie będą decydowały o składzie na Igrzyska Olimpijskie.
Myślę, że drużyny nie będą jeszcze w stuprocentowej formie, bo ona ma przyjść dopiero na imprezę docelową. Trzeba pamiętać, że reprezentacja Polski miała trochę inny cykl treningowy, niż chociażby Serbia. Nie zmienia to faktu, że kibiców w krakowskiej Tauron Arenie czeka prawdziwe święto siatkówki. Dla szkoleniowców będzie to turniej, po którym podejmą decyzję, kogo powołają na igrzyska olimpijskie. Z kolei dla samych zawodników będzie to ostatnia szansa, żeby przekonać trenera, aby to jemu wręczył bilet do Rio – skomentował Świderski.
Prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle będzie na każdym spotkaniu, rozegranym w ramach Final Six
Zwycięzcy turnieju Kinder+Sport, ktorego jestem Ambasadorem pojadą ze mną i Piotrem Gruszką do Krakowa. Będziemy tam przez cały Final Six Ligi Światowej. Przygotowaliśmy wiele atrakcji, niespodzianek, a także wspólny trening, który ma być przede wszystkim dla zwycięzców dobrą zabawą – zakończył Sebastian Świderski.
źródło: pzps.pl