#PlusligoweBatalie: Podsumowanie 5. kolejki

5. kolejka PlusLigi obfitowała w emocje ze względu na dużą ilość setów rozegranych na przewagi (7 setów na 7 meczów). Jedynym meczem, w którym nie został rozegrany taki set było spotkanie pomiędzy zespołem z Radomia, a BBTS-em Bielsko-Białą. W późniejszym terminie zostanie rozegrany mecz Asseco Resovia Rzeszów – Aluron Virtu Warta Zawiercie. 

ONICO WARSZAWA – ESPADON SZCZECIN 

W inaugurującym meczu 5. kolejki PlusLigi drużyna z Warszawy podjęła Espadon Szczecin i zapewne nikt nie spodziewał się tak szybkiego meczu. Przyjezdni popisali się przede wszystkim świetną zagrywką. Grali również cierpliwie i straty kilku punktów z rzędu nie wybijały ich z rytmu gry. Zdecydowanie najbardziej emocjonujący był set pierwszy, grany na przewagi. Wygranie partii uskrzydliło podopiecznych Michała Gogola i nie wypuścili już oni z rąk wygranej w całym meczu.

ONICO Warszawa – Espadon Szczecin 0:3 (24:26, 17:25, 23:25)

MVP: Marcin Wika (Espadon Szczecin)

SKŁADY:

Onico Warszawa: Wrona, Włodarczyk, Brizard, Warda, Gjorgiev, Kwolek, Wojtaszek (libero) oraz Samica, Firlej, Vernon-Evans

Espadon Szczecin: Ruciak, Kluth, Duff, Wika, Gawryszewski, Tervapotti, Mihułka (libero) oraz Malinowski, Kowalski, Jaskuła (libero), Gałązka


GKS KATOWICE – MKS BĘDZIN

Podopieczni Piotra Gruszki drugi raz z rzędu wygrali spotkanie nie tracąc seta. Mimo, iż mecz rozpoczął się na korzyść gości w ostatnim momencie szkoleniowiec postanowił wziąć czas i dzięki temu drużyna z Katowic poprawiła swoją grę, wyszła na prowadzenie i wygrała partię. Następne dwa sety były niezwykle wyrównane. Zarówno jedna jak i druga drużyna nie potrafiła wywalczyć znaczącej przewagi, ale ostatecznie to GKS Katowice okazał się lepszym zespołem.

GKS Katowice – MKS Będzin 3:0 (25:21, 25:23, 26:24)

MVP: Bartosz Mariański (GKS Katowice)

SKŁADY:

GKS Katowice: Komenda, Quiroga, Pietraszko, Witczak, Kapelus, Kohut, Mariański (libero) oraz Butryn, Stelmach, Kalembka

MKS Będzin: Kozub, Waliński, Ratajczak, Araujo, Yordanov, Grzechnik, Potera (libero) oraz Faryna, Peszko, Seif


JASTRZĘBSKI WĘGIEL – TREFL GDAŃSK

Ten mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, choć kibice z Gdańska mogli czuć lekką obawę, czy ich zespół po ostatniej porażce z katowiczanami poradzi sobie z Jastrzębskim Węglem i to na ich własnym boisku. Jednak już od pierwszego seta przyjezdni pokazali, że chcą walczyć o zwycięstwo. Zadanie ułatwili im przeciwnicy popełniając dużo błędów własnych. Druga partia była zdecydowanie bardziej wyrównana. Przez dłuższą część walka toczyła się punkt za punkt. Najwięcej emocji przyniosła czwartia partia, zakończona na przewagi. Jastrzębianie walczyli o utrzymanie w meczu i udało im się doprowadzić do tie-break’a, ale w nim lepsi okazali się goście.

Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2:3 (20:25, 25:23, 22:25, 29:27, 10:15)

MVP: Artur Szalpuk (Trefl Gdańsk)

SKŁADY:

Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Kosok, Quiroga, Kampa, Sobala, Oliva, Popiwczak (libero) oraz Strzeżek, Lushtaku, DeRocco, Ernastowicz

Trefl Gdańsk: Nowakowski, Grzyb, Sanders, Schulz, Szalpuk, Mika, Olenderek (libero) oraz Gunter, Niemiec, Jakubiszak


INDYKPOL AZS OLSZTYN – PGE SKRA BEŁCHATÓW

Spotkanie pomiędzy drużynami z Olsztyna i Bełchatowa było hitem kolejki. Olsztynianie jak na razie radzą sobie w lidze bardzo dobrze, zajmując drugie miejsce w tabeli. Na boisku pokazali, że nie przypadkowo uplasowali się tak wysoko. I w tym meczu również czwarty set był najbardziej emocjonujący, rozegrany na przewagi. Wygrali go bełchatowianie, ale to gospodarze po zakońćzeniu całego spotkania zeszli z parkietu zwycięsko.

Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 3:2 (18:25, 25:21, 25:23, 28:30, 15:12)

MVP: Jan Hadrava (Indykpol AZS Olsztyn)

SKŁADY:

Indykpol AZS Olsztyn: Woicki, Kochanowski, Pliński, Rousseaux, Andringa, Hadrava, Żurek (libero) oraz Kańczok, Scheerhoorn, Buchowski, Zniszczoł, Makowski

PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Kłos, Bednorz, Czarnowski, Łomacz, Penchev, Piechocki (libero) oraz Janusz, Romać, Ebadipour, Katić


CERRAD CZARNI RADOM – BBTS BIELSKO-BIAŁA

Ten mecz nie należał do najbardziej widowiskowych. Gospodarze przez całe spotkanie kontrolowali grę i nie pozwolili rozwinąć skrzydeł przeciwnikom. W drugiej partii bielszczanie mieli swoje szanse, gdy doprowadzili do remisu pod koniec seta, jednak to zespół z Radomia zachował zimną krew i wygrał tę i nastąpną partię.

Cerrad Czarni Radom – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:16, 25:23, 25:17)

MVP: Michał Filip (Cerrad Czarni Radom)

SKŁADY:

Cerrad Czarni Radom: Teryomenko, Ostrowski, Żaliński, Filip, Droszyński, Fornal, Watten (libero) oraz Ziobrowski, Kwasowski

BBTS Bielsko-Biała: Macionczyk, Tarasov, Siek, Krikun, Janeczek, Cedzyński, Czauderna (libero) oraz Marek (libero), Łukasik, Gaca, Piotrowski, Bucki


ŁUCZNIKA BYDGOSZCZ – DAFI SPOŁEM KIELCE

Wraz z pierwszym gwizdkiem rozpoczęła się bardzo zacięta walka obu drużyn. Od początku do samej końcówki na tablicy wyników był remis. Być może dzięki własnej hali to bydgoszczanie przeważyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Goście na drugą partię wyszli bardzo zdeterminowani i to oni prowadzili przez większość seta, jednak podopieczni Jakuba Bednaruka zdołali doprowadzić do remisu i wyjść na prowadzenie. Dodało im to pewności siebie, dzięki czemu wygrali całe spotkanie.

Łuczniczka Bydgoszcz – Dafi Społem Kielce 3:0 (26:24, 25:21, 25:19)

MVP: Bartosz Filipiak (Łuczniczka Bydgoszcz)

SKŁADY:

Łuczniczka Bydgoszcz: Goas, Ananiev, Batagim, Filipiak, Szalacha, Jurkiewicz, Kowalski (libero) oraz Gryc, Bobrowski

Dafi Społem Kielce: Stępień, Wachnik, Nalobin, Marozau, Łapszyński, Pawliński, Czunkiewicz (libero) oraz Schamlewski, Adamski


CUPRUM LUBIN – ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE

Zespół z Lubina przed meczem z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle nie miał na swoim koncie żadnej porażki. Fakt ten był pewnym smaczkiem dla tego widowiska, ponieważ kibice wierzyli w możliwość wygrania z meczu z Mistrzem Polski albo chociażby urwania im cennego punktu. Tak się jednak nie stało. Przeciwnicy pozwolili tylko na wygranie jednego seta, mimo, iż dwa na cztery sety kończyły się grą na przewagi.

Cuprum Lubin – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (24:26, 25:18, 24:26, 20:25)

MVP: Mateusz Bieniek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

SKŁADY:

Cuprum Lubin: Kaczmarek, Pupart, Taht, Gunia, Masny, Hain, Kryś (libero) oraz  Terzić, Patucha

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Toniutti, Buszek, Wiśniewski, Bieniek, Torres, Deroo,  Zatorski (libero) oraz Semeniuk, Jungiewicz, Szymura

źródło: informacja własna

Patrycja Skalska

Patrycja Skalska

Jestem zwykłą polską nastolatką po uszy zakochaną w sporcie, a przede wszystkim siatkówce. Jedną z moich większych pasji jest fotografia. Uwielbiam pokazywać kibicom mecze moimi oczami. Moim największym sukcesem jest to, iż prowadzę Oficjalny Fan Page Piotra Nowakowskiego na facebooku :) Moje główne motto życiowe brzmi "nie ma rzeczy niemożliwych"

Dodaj komentarz