Ilia Vlasov – “Zrozumiałem, że muszę pracować nie dwa, nie trzy ale cztery razy ciężej”

Jeden z najjaśniej świecących punktów młodego pokolenia rosyjskiej siatkówki z pokorą o nieotrzymaniu powołania na obecnie trwające igrzyska w Rio.

21-letni środkowy, brązowy medalista ubiegłorocznych Igrzysk Europejskich i zwycięzca Letniej Uniwersjady nie znalazł się w szerokiej kadrze Rosji na turniej olimpijski w Rio. Pozwoliło mu to jednak zyskać inne, zupełnie nowe spojrzenie na jego siatkarską przyszłość oraz wysnuć daleko idące wnioski.

Vlasov doskonale wie, że członkiem reprezentacji narodowej nie zostaje się ot tak, prosto z marszu. Wiele znaczących osiągnięć, które może on sobie dopisać do swojego nazwiska oraz włożona do tej pory praca na hali i poza nią nie zagwarantowały mu startu w Rio, co zmusza do refleksji. Numer 2 rosyjskiego Fakiełu dał sobie sprawę z tego, że musi dać z siebie o wiele więcej, ciągle się rozwijać i absolutnie nie zwalniać tempa. Oby za cztery lata udział w tak ważnej sportowej imprezie tego zdolnego i niesamowicie ambitnego zawodnika nikogo nie dziwił i był czymś zupełnie oczywistym.

źródło: www.worldofvolley.com

Karolina Siemińska

Karolina Siemińska

Studiuję dietetykę w Bydgoszczy i moim celem jest połączenie zawodu z pasją - czyli ze sportem, do którego miłością zaraził mnie tata. Przez wiele lat uprawiałam kilka dyscyplin z siatkówką włącznie, jednak obecnie wolę śledzić poczynania innych ;)

Dodaj komentarz