Baku 2015: Podsumowanie zmagań reprezentacji Niemiec

NIEMCYNiemieccy siatkarze do Baku pojechali z wyraźnie postawionym celem – walką o wywalczenie olimpijskiej przepustki, a przy okazji chcą udowodnić całemu światu, że zdobyty przez nich brąz ostatnich Mistrzostw Świata nie jest jedynie przypadkiem losowym. Jak na razie zawodnikom zza zachodniej granicy idzie różnie.

Ostatnie mecze towarzyskie Niemców przed rozpoczęciem Igrzysk Europejskich mogły napawać optymizmem. Najpierw wygrali oni ze Słowakami, potem pokonali polską kadrę B. Jednak przedwczorajszy mecz nie był najlepszy w ich wykonaniu, zawodnicy mieli problem chociażby ze skończeniem pierwszej akcji oraz obroną. Siatkarze Vitala Heynena nie byli w stanie postawić się drugiemu zespołowi Sbornej, co niestety zaskutkowało porażką w czterech setach. Nie była to jednak szybko przegrany mecz, ponieważ niemieccy zawodnicy walczyli jak równy z równym ze swoim rywalem, choć zdarzało się im więcej błędów.

Najlepszym punktującym w spotkaniu w niemieckiej ekipie okazał się doświadczony kapitan, Jochen Schöps. Zanotował on na swoim koncie 22 oczka (1 blokiem, 21 w ataku). Warto też wyróżnić postać 23. przyjmującego Toma Strohbacha, który na swoim koncie zapisał dwa asy serwisowe.

Niemcy – Rosja 1:3 (20:25, 25:20, 23:25, 21:25)

Sport bywa taki, że kiedy się przegrywa, ciężko się odbić od dna i powrócić na swój normalny poziom gry. I choć tak bywa często, tym razem, w przypadku Niemców, ów stwierdzenie się nie sprawdziło. Jednodniowa przerwa dobrze zrobiła zawodnikom, a przy okazji zewsząd w ich kierunku posyłane były słowa otuchy z każdej strony. To niewątpliwie dodało im wiary w swoje umiejętności, bo patrząc na dzisiejsze spotkanie tak właśnie było. Dwa pierwsze sety były naprawdę dobre w wykonaniu niemieckiej ekipy. Ciekawie zapowiadał się druga partia, kiedy zawodnicy z Niemiec przegrywali kilkoma oczkami, by potem odbudować się i pokonać swoich rywali do 18. Ostatnia partia była bardzo wyrównana, lecz w końcówce lepsi, ponownie, okazali się niemieccy zawodnicy i ostatecznie zapisali na swoim koncie cały komplet punktów w meczu ze Słowakami. Jako ciekawostkę można potraktować fakt, że przez cały mecz tylko raz Vital Heynen poprosił o czas dla swojego zespołu.

Tak jak dwa dni temu, tak i dziś prawdziwym bohaterem Niemców okazał się atakujący Jochen Schöps. Siatkarz zapisał na swoim koncie 17 punktów (1 zagrywką, 13 atakiem, 3 blokiem). Podobnie jak dwa dni temu swoją zagrywką popisał się Tom Strohbach, który ponownie zanotował dwa punktowe serwisy.

Niemcy – Słowacja 3:0 (25:15, 25:18, 25:23)

Źródło: baku2015.com / inf. własna

Agnieszka Kaźmierska

Agnieszka Kaźmierska

Agnieszka - korespondentka z Trójmiasta, a wcześniej z ziemi lubuskiej. Zakochana w siatkówce od przeszło ośmiu lat, a od pięciu w szczęśliwym "związku" z fotografią. Gdy nie piszę newsów, spędzam czas na uczelni, poszerzając swoją wiedzę na temat języków niemieckiego i rosyjskiego. Spotkać mnie można również podczas imprez biegowych i sportowych.